Ach, co to był za bal!
„ Już karoca zajechała.
Zaprzężona w cztery konie.
Gości wita służba cała.
I w głębokim jest pokłonie.
Ach witajcie goście mili.
Już ich wiodą na salony.
Wnet będziemy się bawili.
Słychać już muzyki tony…”
30 stycznia 2016 roku odbył się czwarty Bal Charytatywny w Szkole Podstawowej w Woli Młockiej, zorganizowany przez Radę Rodziców, Dyrekcję oraz Grono Pedagogiczne. W tym roku motywem przewodnim zabawy był Dzień Zakochanych, co sprawiło, ze atmosfera była wyjątkowo gorąca - w końcu cały rok czekaliśmy na to wydarzenie!
W sobotni wieczór do Szkoły przybyło ponad 40 osób, wśród których byli, rodzice uczniów, nauczyciele, oraz osoby nie tylko z terenu naszej gminy.
Celem naszych spotkań, jak zawsze jest integracja środowiska, budowanie życzliwego klimatu wokół szkoły, a przy okazji zgromadzenie dodatkowych funduszy, za które Rada Rodziców dofinansowuje imprezy szkolne, organizuje wycieczki na koniec roku szkolnego.
Gustownie przybrane stoły, wypełnione były po brzegi smakowitymi potrawami przygotowanymi przez Radę Rodziców przy pomocy pani Karoliny Liberadzkiej, a słodki stół uginał się pod ciężarem ciast i innych smakołyków podarowanych przez sponsora – pana Marka Piątkowskiego – właściciela cukierni z Glinojecka..
Przy porywających do tańca utworach godziny upływały niczym sekundy. Cała sala bawiła się doskonale a tańcom nie było końca.
Wielkim sukcesem zakończyła się licytacja prac wykonanych przez rodziców i nauczycieli. Goście grosza nie żałowali bawiąc się przy okazji wyśmienicie.
W imieniu Rady Rodziców, Dyrekcji i Nauczycieli Szkoły Podstawowej w Woli Młockiej serdecznie dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w organizację balu. Szczególne podziękowania kieruję w stronę osób, które nie szczędziły sił i czasu, by tak wspaniała akcja mogła się odbyć, a także wszystkim, którzy wsparli akcję charytatywną, dając przykład ofiarności, wrażliwości i wielkiego serca. Wszystkim cudownym ludziom, którzy byli z nami składamy serdeczne podziękowania za udział w Balu i w imieniu Organizatorów zapraszamy za rok.